CI KTÓRZY DO NAS ZAGLĄDAJĄ
niedziela, 29 stycznia 2012
No tak ...
Od kilku dni chodzi za nami historia mówiąca o tym jak to Noe żalił się do Pana Boga ,,Wiesz Boże ja prosiłem o deszcz ,ale żeby od razu potop ? " .
Całkiem niedawno narzekaliśmy (nawet publicznie) że zima sobie robi żarty ,że źle się dzieje w przyrodzie...itd .No i sprowokowaliśmy Pana Boga o którym mówią że ,,nie rychliwy ale..."
Mówisz - więc masz ,przyszła i to u nas w naszym lesie całkiem nie na żarty. Śnieg jak widać na zdjęciach górnych (20cm warstwa) ,dziś w nocy było około -17*C w dzień też nie odpuszcza, a z tego co sprawdzaliśmy w naszych prognozach dla tej okolicy to ze środy na czwartek ma już być -22*C.
Obserwujemy ,,naszą" chmarę jeleni , widac że też są trochę zdziwione i z niepokojem przemieszczają się w poszukiwaniu dostępnego jedzenia .Na szczęście w głębi lasu nasze koło łowieckie i leśnictwo zadbało o paśniki z paszą .
Tylko alpaki jakby nie robiły sobie nic z takiego obrotu sprawy, nawet mała Gwiazdeczka podskakuje w kojcu przy mamie jakby chciała powiedzieć ,,A JA MAM WEŁENKĘ I DLA MNIE TO NIC TAKI MRÓZ "
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wiec widzicie, doswiadczacie..a nieomowilam! No piekna zima!!!taka jak marzenie, wokol Was cudowne tereny i na dodatek na bialo a i jeleni cale mnostwo, nie moze byc lepiej! alpaczki rzeczywiscie jakby nic...jak cieplo to cieplo, jak mroz no to mroz,,,bo maja to wysmienite okrycie z welny alpacznej...duzo ciepla dla Was i cieszyc sie zima!!!!!!
OdpowiedzUsuńZima potrzebna... A już na pewno lepiej teraz niż w maju...
OdpowiedzUsuńU nas też w nocy było -17 st.C Troszkę boję sie o nasze kozy, ale póki co- nie widać by im zimno przeszkadzało!
Pozdrawiam!
A no zima... Mrozami straszą. Ale za to jak urokliwie! :):)
OdpowiedzUsuńno a do nas przyszła Pani Wiosna, jeszcze nieśmiało ale... za parę godzin będzie o tym na naszym blogu. Boję się tylko co to będzie jeśli pojawi się u nas niespodzianie i z impetem Pani Zima...
OdpowiedzUsuńW nocy u nas było dobrze poniżej -20. W ogaconym hydroforze i rurach podomarzało to, co nie zamarzło poprzedniego dnia. Jesteśmy po trzech dniach walki o wodę - walki wygranej dzisiaj! Ale ja już bym poprosiła o ciepełko. Tak nieśmiało...
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie!
Tej nocy odnotowałem rekord temperaturowy tej zimy: -19 Śniegu co noc przybywa.... jak zawita z nienacka Pani Wiosna to nas wszystkich potopi...tymczasem do łopaty!
OdpowiedzUsuńJak jest śnieg i mrozik ściśnie porządnie Pani Zima prezentuje się najpiękniej! Pzdr.
OdpowiedzUsuńU nas też nagle zima, ale jest tak pięknie, że krem na buzie, ciepłe buty i kurtki i na spacer!
OdpowiedzUsuńoj idzie zima idzie,,ale co tam my ludzie wschodu mrozu się nie boimy :)). Ciesze się,ze wasze alpaczki ciepło mają :), a my za tydzien jedziemy do Kowna ..pewnie nas tam przymrozi trochę :((! Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńTak, tak, u nas śniegu z pół metra, ale dzięki inwersji, nie ma takich strasznych mrozów, na dole -18, u nas -9 i dobrze, bo lada dzień Galusia będzie rodzić. Śliczne maleństwo, nie dziwię się, że nie straszne jej mrozy, no w takim futrze :) kolor tej wełenki cudny. Czyli musimy uważać, na co narzekamy :)
OdpowiedzUsuńFajnie jest ponarzekać :) Któż tego nie lubi ...
OdpowiedzUsuńZima u Was piękna, a że jest potrzebna, to nie ulega wątpliwości.
Ja się cieszę, że wszystko wróciło na swoje miejsce. ( no może przesadziłam z tym "wszystkim" )
Pozdrawiam cieplutko!
Jest zimno. bo jest zima :)) Jeśli ta pogoda ustali się przy pełni Księżyca, to tak jeszcze będzie przez dwa tygodnie, albo i dłuzej.
OdpowiedzUsuńWkrótce zapomnimy, że mówiliśmy o tej zimie łagodna i bylejaka.
A z ludowych mądrości - co się odwlecze , to nie uciecze :)
Pozdrówka cieplutkie:)
S.Ohanka
Ale piękna zima! Nic tylko siąść przed oknem i zatopić się w białopuszystej ciszy :)
OdpowiedzUsuńCóż, spacery zrobiły się krótsze (zazdrościmy alpakom futra, a jakże), ale za to jakie wrażenia! Nas jeszcze ta zima cieszy, a i u Was jest na co popatrzeć. Pięknie.
OdpowiedzUsuńPzdr.