CI KTÓRZY DO NAS ZAGLĄDAJĄ
niedziela, 18 marca 2012
Wełna alpaki - to czego nie widać...
To czego nie widać ,,gołym okiem" w wełnie alpaki a co tak naprawdę decyduje o jakości tego cudownego włókna - dziś kilka słów o tym właśnie . Jak już kiedyś wspominaliśmy nasza ,,Los alpaqueros-manufacture" to rodzinny zespół w którym każdy ma wyznaczone zadanie i rolę do wypałnienia . Nasz starszy syn Miłosz (to jego zdjęcia z badań) zajmuje się alpakami ich włóknem jego cechami użytkowymi od strony naukowej (narazie jest magistrantem i prowadzi badania do pracy magisterskiej na temat cech użytkowych włókna naszych cudownych alpaczek na wydziale Bioinżynierii Zwierzat UWM w Olsztynie) . Większość z Was pewnie się zastanawia co przedstawiają te dziwne zdjęcia :) to nic innego jak włókno alpak w powiększeniu mikroskopowym. Dopiero na takich zdjęciach możemy pokazać co ma decydujący wpływ na t/z miękkość i delikatność tej wełny.
Zdjęcia po kolei przedstawiają wełnę :
1.Whit - biała
2.Medium Fawn - żółty beż ,przez alpakarzy zwany Vicuń
3.Dark Brown - ciemny brąz
4.Bay Bleck - glęboka czerń
To co najważniejsze widać najdokładniej na zdjęciu nr.1 z racji braku pigmentacji w białej wełnie. Widać na nim wewnętrzną mikro budowę włókna . Część włókien jest całkowicie pusta w przekroju (to te białe w środku) ,to t/z włókna bezrdzeniowe , następne mają rdzeń przerywany ,kolejne natomiast są wypełnione całe w środku pełnym rdzeniem, kóry widzimy jako czarną kreskę .
Cała tajemnica delikatności danego włókna tkwi w tym których włókien konkretna alpaka ma więcej w swoim runie . Doskonałość to przewaga włókien bezrdeniowych z niewielką domieszką włókien o rdzeniu przerywanym i śladową obecnością tych z rdzeniem pełnym (te włókna nazywane są strażnikami )
Takie włókno jest delikatne ,gdy do tego dojdzie jeszcze grubość w granicach 19-21 micronów to mamy niemalże doskonałość . Możemy powiedzieć jedno w naszym stadzie i stadzie Mariusza Wierzbickiego z Bujenki z którym współpracujemy ( większość włókna jakie przetwarzamy pochodzi od jego alpak) takie sztuki o tak doskonałych parametrach włókna nie są rzadkością.
Na kolejnych zdjęciach widać też pięknie zagęszczenie pigmentu we włóknie ,to ten pigment (jego gęstość) daje kolor wełnie .Powstaje tworzony przez naturę i ma wieczną gwarancję :) Czerń zawsze będzie głęboko czarna ,brąz zawsze pozostanie taki ciepło czerwony a szarość z domieszką lawendy. ten pigment nie spierze się i nie wyblaknie :)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
i znów zaskoczyliście informacjami :). Ile ta wełna kryje tajemnic. Niesamowite .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW biuletynie z sesji kół naukowych widziałam streszczenie referatu Państwa syna. Szkoda, że z Krakowa do Olsztyna jest tak daleko, bo to musiał być ciekawy referat. Mój też był u użytkowaniu wełnistym... choć nieco innych zwierząt ;)
OdpowiedzUsuńZdziwiło mnie, że w strzyży jest tak mało (wagowo) włókna. Jest nieco cięższa od angory, a alpaka większa od królika. Jednak królik ma przewagę w wydajności, ale niestety wymaga więcej pielęgnacji.
Sesja kół naukowych w Krakowie ma być po 20 maja (dokładnie nie pamiętamy kiedy Miłosz jedzie) To co jest w biuletynie to tylko zapowiedź referatu na tej sesji :)
UsuńNo tak, na razie była nasza wydziałowa... ogólna jest 21-22 maja. W takim razie jeszcze posłucham tego referatu ;)
OdpowiedzUsuń