
Dziś kilka słów o alpakach Suri a w szczególności tych czarnych (jesteśmy w trakcie pracy właśnie z czarnym włóknem Suri) Czarne alpaki to rzadkość a czarna Suri to wyjątkowe włókno.
Chyba jeszcze nie pisaliśmy że odmiana Suri (widać na pierwszym zdjęciu doskonałość ,championa wystawy w ojczyźnie alpak w Peru) to zaledwie 3% całej populacji alpak .Suri to ni mniej ni więcej ,tylko błąd w genach powstający z niewiadomych do dziś przyczyn. Od dawna naukowcy próbują dojść który gen odpowiada za to czy urodzi się Suri i jak do tej pory nic z tego nie wyszło ,jest to jedna z zagadek natury :) Błąd genetyczny polega na tym że tatuś odmiany Huacaya i mamusia Huacaya mogą urodzić dziecko Suri. Aby było ciekawiej ta zagadka to doskonałość ,pisaliśmy już że włókno Suri ma wyjątkowe cechy bardziej przypomina jedwab niż wełnę a dokładnie łączy w sobie najdoskonalsze cechy jedwabiu i wełny. Najważniejszą cechą dla użytkownika wyrobów z tego włókna jest to że wyroby z Suri się nie filcują. Wyroby z tego włókna mają zdolność swobodnego układania się do ciała są aksamitnie miękkie i ,,nie gryzą" na co zwracają szczególną uwagę wymagający klienci. Wyjątkowa bo dochodząca do 60 cm długość włókien zapobiega też t/z pyleniu wyrobów .My tą długość wykorzystujemy w ten sposób że robimy też wyroby z nie przędzionego włókna (daje to dodatkową puszystość i lekkość wyrobom) .
Praca którą zajmujemy się obecnie ,włąśnie z włókna Suri jest ciekawostką którą przypadkiem podpowiedziała nam klientka swoim zamówieniem ,łączymy w niej dwie bardzo szlachetne naturalne materię, ale o tym za kilka dni ,już po zakończeniu pracy :)