CI KTÓRZY DO NAS ZAGLĄDAJĄ

czwartek, 19 grudnia 2013

Część II - Finał całkiem innej historii : )



Dziś obiecana część II i efekt pracy. Tym razem więcej zdjęć z renowacji ramy której wcześniej nie pokazywaliśmy. Zdjęcia pokazują kolejne etapy 1.Przed pracą 2.Po całkowitym zdjęciu przemalowań aż do gołego drewna (rama została wcześniej przez kogoś bardzo radykalnie potraktowana zdjęto z niej grunty aż do drewna i pomalowano całość złotolem. Znaleźliśmy na całości około 5cm kwadratowych oryginalnego gruntu ze śladami złoceń) 3.Kładzenie gruntu kredowo klejowego,szlifowanie. 4.Złocenie płatkami szlagmetalu na mikstion. 5. Rama po złoceniu.
Kilka zdjęć fragmentów , w trakcie pracy i po zakończeniu to zdjęcia ostatnie. Na pierwszym zdjęciu u góry obraz z ramą po renowacji. XIX w. jeden z warsztatów warszawskich  wymiar 196 x 126 cm.








3 komentarze:

  1. Pięknie wyszło, a złocenie szlagmetalem to jest praca niełatwa wiem coś o tym, zwłaszcza nierównych powierzchni takich jak ramy...
    Ale to co przykuło moją uwagę najbardziej to sam obraz - piękny
    Pozdrawiam ciepło
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  2. Postacie, to raczej normalne, że wyglądają dobrze. Ale to tło, niby nic, a jednak - porównałam sobie zdjęcia sprzed i po renowacji - teraz dopiero widać tę głębię nieba, nieskończoność wieczności... A przed renowacją, jakby sobie stała ta Madonna przed brudną ścianą jakiejś kamienicy. Ładnie wyszło. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W trakcie pracy na podstawie śladowych ilości zachowanej farby (laserunków) doszliśmy do wniosku że obraz musiał być nieumiejętnie ,,konserwowany'' został jak to się mówi w naszym slangu przemyty. Konieczne było uzupełnianie po śladach i na czuja.Obraz ten to daleka improwizacja na temat Madonny Sykstyńskiej, ale ogólnie nie jest taki najgorszy : )
      Pozdrawiamy

      Usuń