Pewnie poczujecie się lekko zdezorientowani bo sielskie obrazki z poprzedniego lata zapowiadają sielski wpis. No niestety nie będzie sielsko :/
Polska płonie, a właściwie to chyba są już raczej zgliszcza. W prywatnych rozmowach, włączając telewizor czy radio każdego dnia wypływa nowe, kolejne gówno jakie PO-panowie nam ukręcili przez ostatnie kilka lat. Dziś właściwie nie ma grupy społecznej (oczywiście poza pajacami ze świata show-biznesu, mainstream-mediów oraz rządowo-partyjnej hołoty) która nie leżałaby na łopatkach i dogorywała. Całkowity upadek wszelkich gałęzi przemysłu, produkcji i wytwórczości. Nadchodzący kataklizm w rolnictwie, kolei, służbie zdrowia, okradzione Lasy Państwowe które za moment zbankrutują i poproszą o ,,prywatnego inwestora'' z tak dobrze nam życzącego zachodu ...
Zastanawiamy się czy to towarzystwo żyje w tym sparszałym państwie gdzie bydlaki na co dzień wycierają swoje ryje pseudo demokracją, gdzie idiota z samego szczytu zawozi Ukraińcom miliony w prezencie a chorym Polakom czekającym w kilkuletnich kolejkach do lekarza mówi ,,no niestety brakuje pieniędzy''
Co musi się wydarzyć aby się towarzystwo na tym ,,Titaniku'' ocknęło i zauważyło że ten lukier i słodkie piardy to po prostu chore. Dziś słyszeliśmy i czytaliśmy głosy oburzenia na rolników którym tak dobrze a jeszcze drogi blokują. KOCHANE MIESZCZUCHY!!! JAK W ROLNICTWIE JEST TAK DOBRZE TO CZEMU NIE PRZENOSICIE SIĘ NA WIEŚ, NIE BIERZECIE TYCH MILIONÓW DOPŁAT, Przecież do tego nie potrzeba żadnej wiedzy, to takie przyjemne zajęcie, właściwie na wsi to nic się nie robi, bo przecież wszystko samo rośnie, wystarczy brać te miliony, parobek z za płotu który nie ma na jedzenie dla dzieci wszystko co brudne i śmierdzące, zrobi za was. To przecież takie proste.