CI KTÓRZY DO NAS ZAGLĄDAJĄ

niedziela, 10 stycznia 2010

Pierwsze efekty.

Pokazuję pierwsze efekty swojej pracy .Jest to tak zwanany rodzaj włóczki  Rustic Alpaca Wool .Z tego co wiemy taką włóczkę można kupić tylko na targu na przykład w Cusco lub jakiejś Andyjskiej wiosce wysoko w górach.Wełna jest przędziona bez czesania(gemplowania).To co jest na zdjęciach to sprzędzione włókno Lolusia.Wytrzymuje próbę ROYAL BABY ALPACA ma poniżej 18 mikronów grubości.
                                                                                                         Motki przygotowane do prania.
                                                                               Małe szare kłębki przed skręceniem,motek po skręceniu i duży kłębek bialutki i niebiańsko puszysty po praniu.
                                                                               Starałam się na tym zdjęciu pokazać niezwykłą puszystość,lekkość i miękkość Royal Baby Alpaca
                                                                                                        Dla ułatwienia,niech zapałka będzie odniesieniem.

4 komentarze:

  1. Super wyszło Wam z tą wełną. Czekam z niecierpliwością na efekty końcowe w postaci jakichś produktów: czapek,etoli,chust.. oczywiście na galerię vingue też wstawicie coś?
    Podziwiam Was za Wasze pomysły w całej rozciągłości!!
    pozdrowienia.
    Agata Suchożebrska

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie Zosiu sprzędłaś tę wełnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zosiu, wracam do drutów dzięki tobie. Nie wiem ile potrzebne jest na sweter tej cudnej wełny ale wiosną po nią do ciebie pojadę :)może będziesz miała takie cudowne połączenie marengo , splecione dwie wełny ciemno szara z białą. Nawet nie marzyłam o takiej wełnie , z owiec wełna mnie ,,gryzie". A czy mogłabyś wysłać mi w kopercie choćby kawałeczek? Jak te śniegi stopnieją ... koniecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Co za piękna wełna! Podłączam się cichutko do nieśmiałego pytania fanaberii ... i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń