CI KTÓRZY DO NAS ZAGLĄDAJĄ
wtorek, 12 lutego 2013
Nadal w szarej tonacji : )
Chyba wiemy dlaczego : ) Z naszych kilkuletnich doświadczeń wynika że szarość w ubiorze to kolor dominujący i wygrywający ze wszystkimi innymi kolorami,( oczywiście wśród Polek). Rozumiemy to że jest to tak zwany kolor uniwersalny, tak jak czerń i biel. Łatwo skompletować strój gdy dominującym w nim kolorem jest szary - wszystko do niego pasuje. Wśród naszych zamówień wybór właśnie najczęściej pada na odcienie szarości, a przecież alpaka to 23 podstawowe naturalne kolory i wielokrotność ich odcieni, dające tak wiele pięknych możliwości i połączeń kolorystycznych.
Kontynuujemy więc prace w tonacjach od ciemnych do jasnych szarości, na krańcach kolorystyki mając w tonacji najniżej czerń, a u góry skali biel. Tak właśnie powstaje sweter z golfem robiony w pionie, malange zimnych odcieni szarości. Robiony jest z ,,singla'' ,,Suri Rustic Wool'' . Ma to być t/z sweter ze ,,starszej siostry''. Dopełnieniem całości projektu będzie brosza ze srebra próby 999,9 podpatynowane srebro świetnie się wkomponuje w tło z alpaki i uzupełni - podkreśli andyjskiego ducha ukrytego we włóknach tych cudownych zwierząt : )
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękny, jak wszystko, co Państwo robią.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy za uznanie tajemniczej wielbicielce :)
UsuńSerdecznie pozdrawiamy
Ja wolę te wasze beże i brązy;)) Szarości - za oknem i w ogóle już mam dość;)
OdpowiedzUsuńNa razie jedziemy trzy projekty na szaro :)))
UsuńPozdrawiamy :)
O tak, brosza srebrna bedzie pieknie grala na takiej powierzchni alpakowej. Ja lubie szarosci ale beze i brazy tez ...od zawsze byly to moje ulubione kolory, a na dodatek taka szlachetnosc welny dodaje ubiorom niepretensjonalnej wytwornosci! pozdrawiam cieplo!
OdpowiedzUsuńSrebro już jedzie więc jutro po jutrze bierzemy się za repusowanie :)
UsuńPozdrowienia gorące dla Ciebie i gorącego kraju :)
W szarej tonacji też mi się bardzo podoba. Zresztą mnie się tu wszystko szalenie podoba :)pozdrawiam Monika
OdpowiedzUsuńSkoro tak to zapraszamy częściej :)aż do momentu gdy przestanie się podobać :)))
UsuńZosia i Janusz
PIękne, PIĘKNE, piękne, mówię na wdechu, patrząc na szarości i beżową kurtkę. Elegancja i szyk to rzadko spotykana ostatnio wizytówka kreatorów kolekcji.Tęsknię wciąż do spotkania, ale coraz bardziej tempo i ilość zajęć mi się rozrasta w jakiś nieprzewidywalny sposób.Nic już nie będę mówić, tylko odezwę się jak nadarzy się pierwsza okazja do odwiedzin.Serdeczności!
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać, że chociaż nie robię już od lat srebrnej biżuterii to pokazaną tu szarość z rozkoszą bym udekorowała! Ech znowu marzenia..
OdpowiedzUsuńCo do spotkania to widać że okoliczności kierują nim na najpiękniejszą porę roku czyli wiosnę, ale tak jak już wcześniej się umawialiśmy że do nas wystarczy dzień wcześniej zadzwonić, abyśmy ustawili sobie zadania na następny dzień tak aby nic nam nie przeszkadzało w byciu z szanownym gościem :)
UsuńJeśli chodzi o drugą część to my uważamy że do puki będziemy potrafili marzyć i realizować marzenia, dotąd będziemy żyli. Gdy przestajemy marzyć przestajemy żyć :)
Pozdrawiamy Panią serdecznie :)
Szare jest piękne :)Dobrze wyglądają brunetki, jeszcze lepiej blondynki, a rude to już całkiem rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńRozumiem, że szare projekty w szarych okolicznościach przyrody mogą wydać się nużące - ale coż , nie ma różowych alpak .. Na szczęście zresztą ! :)
Donoszę, że za lasem sikorki już "cypają",co jest nieomylnym znakiem szybkiego powrotu kolorów i przyjaznych normalnemu człowiekowi temperatur.
Uściski serdeczne :)
S.Ohanka
Z tymi szarymi projektami to nie jest tak że nas nużą, one wyczerpały nam zapas włókna szarego. Ale są już projekty i zamówienia w innych kolorach :)
UsuńCzekamy z utęsknieniem na przyjazne temperatury i kolory :)
Serdeczne myśli za las ślemy :)