CI KTÓRZY DO NAS ZAGLĄDAJĄ

środa, 27 lipca 2011

Gdy pada deszcz-rosną grzyby.

Ostatnie kilka dni prawie ciągłego deszczu dało kilka pozytywnych efektów ,jednym z nich jest to że pokazały się grzyby .Nawet w naszym ogródku Zosia zbiera tak piękne okazy :)




Takie piękne borowiki wśród naszych ziół i kwiatów w ogródku to nie montaż ,one naprawdę tu wyrastaja. Ale przecież trzydzieści matrów dalej rośnie już wielki stuletni las :)

10 komentarzy:

  1. Aż mi się oczy zaświeciły, uwielbiam zbierać grzyby. A u nas wciąż leje i leje i grzybów ani, ani. Miejscowi powiadają, że za mokro i za zimno. W tamtym roku już całe wianki suszonych wisiały nad piecem, ech..może i ja się doczekam.

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny okaz,pozdrawiam radośnie,pomimo tej aury za oknem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj zazdroszczę takiego sąsiedztwa i okazów w ogrodzie, bo u mnie póki co jest wysyp ślimaków przez te deszcze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ech, nagle przez te wasze grzyby zatesknilam do Polski ...

    OdpowiedzUsuń
  5. O kurczę! I tak same rosną? Nie podkładaliście grzybni? Bo u nas Ciocia " sadzi" grzyby. Zobaczymy, co z tego wyrośnie:-)))
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  6. A jednak Polacy to grzybiarze,wystarczy wejść na temat grzybów i... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. @ Asia i Wojtek Jak Wiecie mieszkamy w lesie więc grzybki mają do nas blisko i naprawdę ich nie sieliśmy :)Urosły same w kwiatkach pod lipami.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne aż zazdroszczę, tym samym dołączając do wielbicieli grzybów i grzybobrania:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiedziałam że borowik może wyrosnąć w lawendzie :) Piękny okaz, pojechałam na grzyby pod Łódź, są już grzyby , tylko trzeba znać miejsca w lesie.

    OdpowiedzUsuń