Z okazji Świąt Bożego Narodzenia ,życzymy wszystkim Wam samych łask Bożych, pomyślności i wszelkiego dobra.Niech dobre anioły zawsze będą z Wami ,niech wszystkie drogi którymi będziecie szli w przyszłym roku będą proste i równe.Niech każdy Wasz dobry uczynek będzie odpłacony po wielokroć.
CI KTÓRZY DO NAS ZAGLĄDAJĄ
środa, 23 grudnia 2009
wtorek, 22 grudnia 2009
Byle do wiosny!
niedziela, 20 grudnia 2009
piątek, 18 grudnia 2009
No i przyszła,teraz nam pokaże....
Od kilku dni cały czas około -10 stopni ,a od wczoraj bez przerwy pada śnieg.Myślimy że zima koniecznie chce nadrobić spóźnienie i zaległości.Tak sobie myślimy, często słuchając różnych audycji,gdy ta część Polski mieszkająca w miastach (mieszczuchów)nie może się doczekać śnieżnej zimy ,czy wiecie że są ludzie w Polsce którzy gdy Wy się cieszycie,martwią się jak 5 kilometrów przez zaspy dojechać do sklepu po chleb.Nie zapominajcie że są Ci którzy mieszkają w tej gorszej Polsce(na wsi)gdzie nikt(wójt) się nie martwi czy po śnieżycy drogi zostały odśnieżone.Ale dosyć narzekania bo na dworze pięknie biało i nadchodzą święta które tylko na wsi są tak piękne i prawdziwe,idziemy do stajni i możemy porozmawiać z alpaczkami i posłuchać opowieści o dalekiej tajemniczej cywilizacji.
środa, 9 grudnia 2009
Nasi sąsiedzi
Trochę przeszłości w teraźniejszości.
czwartek, 3 grudnia 2009
Dzięki że...
Po tych kilku dniach doszedłem do wniosku że ,nie po to wchodzicie na bloga aby się martwić.Dzięki że kilka osób nas nie zawiodło,z całą pewnością skorzystamy z porad i Waszych wskazówek,macie w naszych sercach specjalną szufladkę.
sobota, 28 listopada 2009
Jeszcze nie nadeszła(i dobrze!)
Tylko długie cienie na ziemi wskazują że to już późna pora roku,może jeszcze brak liści na drzewach.Dziś świeciło piękne słońce i mimo chłodnego wiaterku nasze alpaki z wielkim zapałem skubały ciągle jeszcze odrastającą zieloną trawę.
Nasze zwierzątka nie boją się nawet ostrych mrozów,ale jak każda żywa istota wolą miłe łaskotanie słońca i soczystą trawkę.Na zdjęciach widać (a może i słabo )jak urosły tegoroczne i zmężniały zeszłoroczne u nas urodzone alpaczki.Cały czas odrasta im wełna,na wiosnę (w maju) znowu będzie co strzyc.
A tym razem coś małego.
Zosia tym razem zmieniła format (na COŚ małego).wspomina i wyczarowuje zimę ,która (może i dobrze)narazie nie przychodzi do nas.W następnym poście pokażemy nasze alpaczki na jeszcze całkiem zielonym pastwisku i w pieknym słońcu które dziś mimo chłodnego wiaterku pięknie świeciło.
Wracając do małych formatów ,obydwa namalowane są na gruntowanej pilśni farbami olejnymi,,Zima"23x20cm a ,,Stary trakt"32.5x25cm.Jeden przedstawia zimową drogę do naszego domu,a ten ciepły i złoty w kolorach to stary pruski trakt który biegł nad granicą polsko/pruską.Trakt ten wiódł nad samą grenicą i łączył sąsiadujące ze sobą majątki.Obecnie prowadzi do rezerwatu torfowego niedaleko od naszego domu.Jest to miejsce piękne o każdej porze roku,wielkie lipy ponad 200 letnie sprawiają że, człowiek czuje się pod nimi naprawdę częścią wielkiego świata przyrody.Często jeździmy tu na rowerowe spacery aby posłuchać klęgoru żurawi,poobserwować sarny,jelenie i nierzadko trafić na stado dzików od których rezerwat nosi nazwę.
czwartek, 12 listopada 2009
Ethnical jewelery
Sometimes live had an ideas for jewelery.This is made of silver 999,wood,bone and skin.It have an ecological and ethnical character,just like our life.
Czasami miewam pomysły na biżuterię .Ta wykonana jest ze srebra 999,drewna,kości i skóry.Ma ona ekologiczny i etniczny smaczek tak jak nasze życie.
Czasami miewam pomysły na biżuterię .Ta wykonana jest ze srebra 999,drewna,kości i skóry.Ma ona ekologiczny i etniczny smaczek tak jak nasze życie.
poniedziałek, 9 listopada 2009
We are again
piątek, 18 września 2009
wtorek, 8 września 2009
niedziela, 6 września 2009
sobota, 29 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Posty (Atom)