CI KTÓRZY DO NAS ZAGLĄDAJĄ
środa, 30 marca 2011
QUILT dla Piotrusia
Ten quilt Zosia uszyła dla małego Piotrusia.Wielkość całości spora 3m 20cm na 120cm.Patchwork wisi już na ścianach wokół łóżka Piotrusia ,pociąg ze zwierzątkami jedzie dookoła (w kącie) łóżeczka sprawiając że ściana nie jest już zimna .Trójwymiarowe elementy (ucho słonia ,łapka krokodyla,ogon tygrysa i żyrafy)sprawiają że całość jest bardziej realistyczna,wagon węglarka za parowozem to tajna :)kieszeń na skarby dziecięce.Wałek uszyty do kompletu jest rozwijającą wyobraźnię Piotrusia zabawką, która raz jest wężem, innym razem mostem dla zabawek :). Zabezpiecza przed spadaniem rzeczy za łóżko.Projekt całości zrobiony w kolorze został omówiony z mamą Piotrusia i zatwierdzony.Quilt uszyty jest metodą tradycyjną z trzech warstw zszywanych z ciętych kolorowych fragmentów tkaniny.Warstwa środkowa to przepikowane ocieplenie(wypełnienie).Pociąg i zwierzątka to aplikacja naszyta na wierzchu.To połączenie dało lepszą głębię całości .Efekt na zdjęciach powyżej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
hmmm,obrazek w klimacie ilustracji znanej książki Czesława Janczarskiego.Ciekawe ,że ta stylistyka mimo jej "surowości" staje się obecnie bardzo modna.Przypuszczam,że mama Piotrusia wychowała się na tej bajeczce ....Dla mnie trochę za smutno,ale podziwiam pomysłowe rozwiązania (schowki na "przydasie" )w kołderce ,a także całokształt pracy bo to jednak czasochłonny "projekt".pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczne!!!Nie da się ukryć,że wymagało to sporego nakładu pracy, pomijając już sam projekt.
OdpowiedzUsuńOsobiście preferuję "ocieplenie ściany, przy której stoi łóżko, choć to ponoć nie jest modne. Ale mnie się to podoba. I uważam,że maluch będzie bardzo dobrze spał w takim ocieplonym kąciku.I wszystkie elementy są świetne, a zawiadowca-rewelacyjny.I pomysł z ruchomymi częściami zwierzątek też doskonały.
Miłego, ;)
Auuu, fajny-własnie dumam nad takimn ochraniaczem do łóżeczka. Tylko dumam. Jak sie dowiem co my mamy, to będe wiedziała czy pociąg czy lale?
OdpowiedzUsuńFantastyczne, gdybym miała malucha na pewno zafundowałabym mu takie cudo, zwierzątka i nawet maszynista w lokomotywie. Piękne i perfekcyjnie wykonane :))
OdpowiedzUsuńBardzo dzięki za miłą ocenę.@madzika ilustracje Pana Czesława Janczarskiego są genialne w swej prostocie,quilt wymaga uproszczeń i lekkiej geometryzacji.Co do ,,smutne" wybacz ale to że nie wrzaskiwe w kolorach nie znaczy ,,smutne" mama Piotrusia nie lubi różowego :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze być Piotrusiem :)
OdpowiedzUsuńA ile bajek można opowiedziec o tym pociągu i jego pasażerach...
Piękna rzecz, myślę, że będzie długo towarzyszyć Piotrusiowi pobudzając Jego wyobraźnię i kształtując dobry gust.
S.Ohanka
Jesteście wspaniali! Podziwiam Was i Kocham Was po prostu! :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu całkiem przypadkiem.. i zostałam!
Jesteście fantastyczni!
Pozdrawiam ciepło! :)
Kasia
Kasiu my też kochamy tych którzy nas kochają ,jak również tych co nie kochają nas wcale.Bo jak mówią ,,nie zasługuje na przyjaciół ten, co nie ma wrogów" :)))
OdpowiedzUsuńA ja lubię różowy( jak i wiele innych kolorów,także kolory ziemi) ,właśnie na przekór tej "złej" opinii i negatywnym skojarzeniom .
OdpowiedzUsuńPoza tym różowy wcale nie musi być wrzaskliwy.
Podobnie jak Wy uważam ,że ilustracje z książek Janczarskiego są bardzo dobre( zdaje się ,że ilustrował Rychlicki,ale mogę się mylić),zaskakuje mnie tylko moda.Przypuszczam ,że dzieci ,które dorastały na Uszatku mają teraz własne pociechy i zaszczepiają im tę miłość.
W stwierdzeniu "dla mnie trochę za smutno" nie ma nic złego.Każdy ma prawo do opinii.Wydaje mi się ,że Wy szczególnie daliście się poznać jako orędownicy szczerego komentowania( a może dotyczy to tylko Waszych komentarzy na innych blogach?).pozdrawiam
@madzik Nie bardzo wiemy co znaczy,,szczególni orędownicy szczerego komentowania" uważamy że szczerość jest albo jej brak , nie może być ona bardziej czy mniej ,,szczególna" Uwielbiamy szczerość bo zawsze się nią kierujemy.Nie tolerujemy chamskiej złośliwości.Złośliwość jest cechą ludzi inteligentnych a chamstwo prostaków. Nie wolno tego mieszać.Na blogach zbyt często,,w stosunku do nas aż nazbyt" używa się chamskich zaczepek a nie inteligentnej uzasadnionej złośliwości.
OdpowiedzUsuńZ pośród wielu komentarzy zamieszczanych na moim blogu-właśnie Wasze wydają mi się szczególnie(zwłaszcza) szczere.Może nie zawsze są miłe,ale zawsze je pamiętam :),bo dają mi do myślenia.
OdpowiedzUsuńNie posądzam Was o złośliwość (nie lubię tej cechy nawet jeśli uważa się ,że jest domeną ludzi inteligentnych).
Natomiast cenię opinię,która nie zawsze musi być podobna do mojej.
Chamstwa nie toleruję.
W e-świecie łatwo o nieporozumienie,łatwo kogoś urazić wyrażając swoje zdanie.
Reasumując:Bardzo podoba mi się quilt.
Kolorki to kwestia gustu.( De gustibus non est disputandum).pozdrawiam Was na różowo(i nie ma w tym złośliwości)
Pięknie tu :) Koniecznie muszę częściej zaglądać :) pozdrawiam Agata
OdpowiedzUsuń