Wszyscy którzy pierwszy raz widzą alpaki zwracają uwagę na ich oczy.Kilka razy słyszeliśmy juz opinię że są dziwne. Tak, alpaka jest chyba jednym z niewielu zwierząt, które zachowują stały kontakt wzrokowy z człowiekiem.Bacznie go obserwują a obserwacja ta polega na głębokim wpatrywaniu się w oczy.
Może wyda się to dziwne, ale my wierzymy że one czytają w myślach. Często się to sprawdza gdy n.p. chce się schwytać alpakę. Jedynym sposobem aby ona nie wyprzedziła naszych zamiarów jest spuszczenie oczu(nie pozwalanie na patrzenie nam w oczy).
Dodatkowym wzmocnieniem charakteru ich spojrzenia jest to, że alpaka właściwie ma niewidoczne białka oczu i widzimy głęboko czarne ekraniki(wyjątkiem jest nasz Lolek który ma błękitne oczy) z wielką uwagą śledzące każdą naszą reakcję.
Czy te oczy mogą kłamać? Są takie cudownie uważne i mądre.
Rzeczywiście, te spojrzenia coś w sobie mają.Coś ludzkiego, zdaje mi się. Przedostatnia fota "kogoś" mi przypomina. Na teraz nie wiem kogo, może sobie przypomnę. Zachwycające jest dla mnie, że umaszczenie alpak tak odmienia ich wygląd. Pewnie jeszcze coś,może też mają " rysy twarzy " ale niestety nie dane mi było poznać alpaki bliżej. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń...Chyba nie. :) I wygląda na to, że i z innych oczu wyczytają natychmiast niecny zamiar.
OdpowiedzUsuńA jakaż różnorodność min... Niektóre poważne, inne rozbrajająco słodkie, a jeszcze inne całkiem łobuzerskie. ;) Czy Wy też macie wrażenie, że one się uśmiechają?
Pozdrawiam serdecznie!
Kazde stworzonko inne:)!!!!Ale ta biala alpaka mnie rozlozyla na lopatki ;)Ma swietna mine ,jesli mozna tak powiedziec :)Ona to sié napewno usmiecha do obiektywu :)!!!
OdpowiedzUsuńCzuję, że się zakochałam... :)
OdpowiedzUsuńhmmm,przypuszczam ,że wszystkie piękne oczy to potrafią....a swoją drogą kocham tę piosenkę..pozdrawiam Was serdecznie.
OdpowiedzUsuńKażda z nich inna, każda ma po prostu inny wyraz pyszczka. I chyba dzięki temu łatwo je rozpoznawać.Oczy mają piękne, a z pewnością gdy się z nimi jest na co dzień, można się bez trudu domyśleć w jakim są nastroju lub czego chcą.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Dziekujemy za Wasze spostrzeżenia na temat alpaczych ,,buziek".Są to ciekawe zwierzęta co widać od pierszego wejrzenia - właśnie te oczy.
OdpowiedzUsuńJeslichodzi i ich charakterki to nie do końca są one wypisane na ,,twarzach" :) Ogólnie są to zwierzęta dostojne ale płochliwe,zainteresowane mocno człowiekiem a jednocześnie trzymające zawsze dystans(nie przekraczalny).
Jednym słowem mają typowy Latynoski charakter. Woda i ogień w jednym :)))
Śliczności na trzecim zdjęciu. Mogłabym patrzeć i patrzeć - w te oczy...
OdpowiedzUsuńTrzecie zdjęcie to Rosario dla nas Różyczka,piękna dostojna samica o pięknym lawendowym kolorze.
OdpowiedzUsuńTaak, kazda ma inną " fizjonomię", moze to sprawa fryzury ?
OdpowiedzUsuńTe oczy , co nie mogą kłamać bardzo rzucają sie w oczy :) Szczególnie rzęsy, jak u Marylin Monroe robią wrazenie - sama widzialam...No i ta pozioma źrenica, zwężajaca się w słońcu do kreski ma ponoć chronić oko przed jaskrawym górskim slońcem.
Wybieram sobie na ulubienicę tę na szóstym zdjęciu - prześliczna i chyba z charakterkiem;)
S.Ohanka
Ta na szóstym zdjęciu to Jana piękna ,duża samica. Co do charakterku jest bardzo dobra, ale nie lubi jak jej wchodzi ktoś w drogę,W ciągu trzech tygodni urodzi Cria,jako pierwsza w tym roku :)
OdpowiedzUsuńPiękne portrety,a jaka różnorodność fizjonomii! :)
OdpowiedzUsuńZwierzęta są jak my,każdy jest indywidualnością,zarówno zewnętrznie,jak i wewnętrznie.Pozdrawiam:)