Od ,,A" do ,,Z" czyli jak powstają u nas projekty i następnie realizacje. Zwykle robimy trzy projekty.Rysunki są pobieżne lekko podkolorowane (dla orientacji).Do każdego rysunku wykonujemy bardzo dokładny opis.Wymiary ,sposób tkania,szerokość, długość ,opis włóczki z której bedziemy wykonywać projekt.Jesteśmy zawsze otwarci na zapytania,. Chętnie wyjaśniamy niejasności związane ze sposobem realizacji.
Zawsze wychodzimy z założenia że na etapie projektów musimy przemyśleć wszystko co chcemy wykonać.Wybrany i zatwierdzony projekt pozwala spokojnie rozpocząć to, co dla nas najpiękniejsze i zawsze fascynujące.
Realizacja:tkanie, szycie, haftowanie.



Każdy zrealizowany projekt kończy się tym co najbardziej ekscytujące ,ostanie spojrzenie z pytaniem w głowie, czy tak miało być,czy to co widzieliśmy w wyobraźni jest tożsame z tym co leży przed nami. I oczekiwanie na opinię klienta. Ta opinia to za każdym razem nasz egzamin.
Uwielbiamy zdawać te egzaminy. Opinia zadowolonego klienta jest dla nas zawsze wielką satysfakcją.
Dawno nie widziałam coś tak pięknego. Egzamin na 6+. Ach! taki kilim na ścianie ( nie koc?, chyba byłby za ciężki, choć mogę się mylić). Widać, że wykonujecie swoje dzieła z pełnym zaangażowaniem, pietyzmem i wiedzą.
OdpowiedzUsuńGratuluję i pozdrawiam,
Maria z Wr.
Koc waży dokładnie 2 kg i 16 dkg,wydaje nam się że jak na jego grubość(leżąc około 6-7mm)i wymiary (160x200cm) to można powiedzieć że nie waży nic :)
OdpowiedzUsuńA jednak... Ciągle się czegoś uczę od Was. Waga faktycznie żadna. Nie mogę się napatrzeć - przepiękny unikalny wzór i moje ukochane kolory.
OdpowiedzUsuńMaria z Wr.
W recznie wykonanych rzeczach zawsze jest jakas dusza ...
OdpowiedzUsuńMamy nadzieję że rzeczy przez nas wykonywane mają jasną i dobrą duszę.Nigdy nie pracujemy w złym nastroju :)))Jeśli nawet troszeczkę, to zapach dymu z Palo Santo i andyjska muzyka z głośników robi porządek w myślach i sercu.
OdpowiedzUsuńPodziwiam konsekwencję w dzialaniu i rozdział pomiędzy projektowaniem a wykonaniem.Tu widzę, że ten cudny pled został wykonany według projektu A, rzeczywiście chyba najlepszego.
OdpowiedzUsuńBaardzo podoba mi się łączenie pasów tkaniny krajkami o innym wzorze, lecz tych samych kolorach. Super !
Ja jeszcze nigdy nie zrobilam swetra na drutach tak jak zaplanowałam, zawsze mam w tzw trakcie jakieś nowe pomysły, co niestety nie zawsze wychodzi na dobre:( Pora skończyć z taką "radosną twórczośćią" ;)
Pozdrawiam cieplutko,
S.Ohanka