CI KTÓRZY DO NAS ZAGLĄDAJĄ

niedziela, 29 maja 2011

Mini alpinarium ...

Źródełko bijące z kamienia na małym urwisku powyżej stawku z bagienkiem

Szarotka alpajska wśród jednej z kilku odmian rojników

,,Jagnięce ucho" tak tą szarą roślinę(Czyściec wełnisty) nazywają  Walijczycy,w sąsiedztwie Płaszcza Maryi (Przywrotnika o którym kiedyś pisząc o naszych ogrodowych ziołach jeszcze napiszemy,bo warto)

Skalny melange

Purpurowe rojniki pięknie kontrastują z jagnięcym uchem

A tuż obok kawałek wrzosowiska
Gdy zakładaliśmy nasz ogródek ( trzy lata temu ) na całkowicie wypalonym słońcem suchym stepie mieliśmy kilka założeń :aby było dziko i aby na dziesięciu arach znalazły się wszystkie ekosystemy które będą sobie pomagać w przetrwaniu :)
W ten sposób na tak niewielkiej powierzchni znalazło miejsce małe alpinarium (o którym dziś) ,wrzosowisko,kawałek suchego stepu z jego roślinnością, kawałęk lasu który wchodzi tu zza płotu, stawek z roślinami i całym bogatym życiem oraz bagienko z piękną roślinnością bagienną, w to wszystko w odpowiednich miejscach powplatane zioła o których troszkę już pisaliśmy.
Jednego się tylko wystrzegamy - nie sprawdzonych dziwaków na które panuje teraz moda,co powoduje że wszystkie ogrody są do siebie podobne.
Dzięki tej mieszaninie żyje tu wiele owadów oraz żaby,ropuchy,jaszczurki no i gościnnie (przylatują do wodopoju ) niezliczone gatunki ptaków z takimi unikatami jak dzięcioł zielony i dzięcioł czarny.
Cały czas jesteśmy na etapie zbierania i dosadzania kolejnych roślin . Wiele z nich nie zniosło specyficznego mikroklimatu (tu wszystko jest później o 2 tygodnie niż kilometr dalej) ,zimą mocne mroźne wiatry. Budowanie ogrodu to zabawa na całe życie :)

6 komentarzy:

  1. Przyglądam się i widzę, że się Wam udało! Ogród jest normalny!:DDDDDD Jest dziki i wygląda tak, jakby nie było w tym ludzkiej ręki! Piękny!!! Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciężka praca, ale jakie efekty! Fantastyczny ogród, wygląda bardzo naturalnie, powodzenia w dalszej pracy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo nam się podoba nazwa "Jagnięce ucho". a "Płaszcz Maryi" to już odjazd. No i wcale nie mini to alpinarium. Dobrze u Was roślinkom.
    Mówicie do nich?

    Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  4. @Go i Rado- listi tej rosliny w dotyku i kształcie naprawde przypominają jagnięce ucho.
    Przywrotnik(płaszcz Maryi) tej roślinie poświęcimy następny oddzielny wpis bo jest ona wyjatkowa pod względem zielarskim :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny ten Wasz ogród! Wszystko ma swoje miejsce, a jednocześnie wyglada jakby to Natura spontanicznie zasiała każde ziarno.

    OdpowiedzUsuń